Św Faustyna Kowalska

Содержание

Слайд 2

Helenka Kowalska przyszła na świat jako trzecie z dziesięciorga dzieci Marianny

Helenka Kowalska przyszła na świat jako trzecie z dziesięciorga dzieci Marianny

i Stanisława Kowalskich, rolników ze wsi Głogowiec.

Od dzieciństwa odznaczała się pobożnością, umiłowaniem modlitwy, pracowitością i posłuszeństwem oraz wielką wrażliwością na ludzkie biedy. Do szkoły chodziła niecałe trzy lata: jako szesnastoletnia dziewczyna opuściła rodzinny dom, by na służbie w Aleksandrowie i Łodzi zarobić na własne utrzymanie i pomóc rodzicom.

27 sierpnia 1905

Dziewczynka zostaje ochrzczona w parafii św. Kazimierza w Świnicach Warckich przez proboszcza  ks. Józefa Chodyńskiego

25 sierpnia 1905

Слайд 3

Aby pomóc rodzicom, szesnastoletnia Helenka rozpoczyna pracę u zaprzyjaźnionej rodziny Goryszewskich

Aby pomóc rodzicom, szesnastoletnia Helenka rozpoczyna pracę u zaprzyjaźnionej rodziny Goryszewskich

w Aleksandrowie Łódzkim.

Rok 1921

Helena ponownie podejmuje pracę by pomóc rodzicom. Tym razem u trzech tercjarek w Łodzi

Jesień 1922

Rok 1922

Po roku pracy Helena wraca do domu i oświadcza rodzicom o swoim zamiarze wstąpienia do klasztoru. Spotyka ją stanowcza odmowa rodziców. Rozczarowana Helena stara się oddalić od siebie wewnętrzne natchnienia, co sprawia jej wiele udręki.

Helenka Kowalska rozpoczyna naukę w szkole podstawowej w Świnicach.

Wrzesień 1917

Mała Helenka przystępuje do Pierwszej Komunii św. udzielonej przez proboszcza parafii Świnice, ks. Pawłowskiego. Dziewczynka przeżyła głęboko tę uroczystość będąc świadomą obecności Boga w swej duszy.

Rok 1914 

Siedmioletnia Helenka po raz pierwszy słyszy w swojej duszy głos wzywający ją do życia doskonlaszego.

Rok 1912

Слайд 4

Pod wpływem prośby Jezusa, dziewiętnastoletnia Helena udaje się do Warszawy z

Pod wpływem prośby Jezusa, dziewiętnastoletnia Helena udaje się do Warszawy z

zamiarem wstąpienia do klasztoru. W podróż wyrusza bez niczego, w sukni którą miała na sobie w chwili podjęcia decyzji. Siostrze poleca pożegnać rodziców... W Warszawie próbuje wstąpić do różnych klasztorów. W końcu przyjmuje ją przełożona warszawskiego domu Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia - matka Michaela Moraczewska

.
Matka Michaela poleca Helenie Kowalskiej zapracować na skromną wyprawę.

Helena rozpoczyna pracę u Aldony Lipszycowej, jako pomoc domowa.

Zgłasza się do pracy u Marcjanny Sadowskiej, właścicielki sklepu dokąd skierowało Helenę Biuro Pośrednictwa Pracy.

2 lutego 1923

Lipiec 1924

Lato 1924

Слайд 5

1 sierpnia 1925 . Helena chce opuścić Zgromadzenie, ponieważ sądzi, że

1 sierpnia 1925

.
Helena chce opuścić Zgromadzenie, ponieważ sądzi, że ma tam

zbyt mało czasu na modlitwę. Uświadomiona przez Jezusa, postanawia pozostać.

Po odbyciu ośmiodniowych rekolekcji, Helena Kowalska przystępuje do obłuczyn zakonnych, otrzymuje habit i imię zakonne - Maria Faustyna.

30 kwietnia 1926

Sierpień 1925 

Helena ponownie zgłasza się do Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia w Warszawie Tym razem zostaje przyjęta i rozpoczyna postulat

Слайд 6

W Wielki Piątek zbolałą Siostrę Faustynę ogarnia żar miłości Bożej. Jaśniej

W Wielki Piątek zbolałą Siostrę Faustynę ogarnia żar miłości Bożej. Jaśniej

poznaje jak wiele cierpiał dla niej Jezus, zapominając cierpienia które sama przeżyła.

Siostra Faustyna składa pierwsze śluby zakonne, które będą ponawiane co roku przez pięć najbliższych lat

16 kwietnia 1928

30 kwietnia 1928

Слайд 7

Siostra Faustyna zostaje wysłana do Domu Zgromadzenia w Kiekrzu koło Poznania,

Siostra Faustyna zostaje wysłana do Domu Zgromadzenia w Kiekrzu koło Poznania,

gdzie zastępuje w kuchnii chorą siostrę.

Siostra Faustyna zostaje przeznaczona do domu Zgromadzenia w Płocku. Pracuje tam kolejno w piekarnii, kuchnii i sklepie piekarniczym. Podczas swej bytności w Płocku, siostra wyjeżdża również do domu Zgromadzenia w Białej.

Maj - Czerwiec 1930

7 lipca 1929

Слайд 8

Wizja Pana Jezusa, który każe jej malować obraz według wzoru jaki

Wizja Pana Jezusa, który każe jej malować obraz według wzoru jaki

widzi.

 "Wieczorem, kiedy byłam w celi (płockiego klasztoru) ujrzałam Pana Jezusa ubranego w szatę białą.

22 lutego 1931

Dzienniczek - będący "zwierciadłem" jej duszy - pisała na wyraźne żądanie Jezusa:

Слайд 9

. Siostra Faustyna po raz pierwszy udaje się do artysty malarza

.
Siostra Faustyna po raz pierwszy udaje się do artysty malarza Eugeniusza

Kazimirowskiego, który ma malować obraz Miłosierdzia Bożego.
Ukończony zostaje obraz Miłosierdzia Bożego, który pod dyrektywą Siostry Faustyny wykonał malarz E. Kazimirowski. Widząc gotowe dzieło zakonnica płacze, że Pan Jezus nie jest tak piękny jak go widziała.

.

1 maja 1933

Siostra Faustyna składa śluby wieczyste

Siostra Faustyna leży chora na przeziębienie

2 stycznia 1934

Kwiecień 1934

26 lipca 1934

Слайд 10

Siostra Faustyna otrzymuje wiadomość o ciężko chorej matce i tego samego

Siostra Faustyna otrzymuje wiadomość o ciężko chorej matce i tego samego

wieczoru wyjeżdża do swojego rodzinnego domu we wsi Głogowiec.

15 lutego 1935
Idąc z dziewczętami z ogrodu na kolację o godzinie 1750, Siostra Faustyna widzi Pana Jezusa nad kaplicą w Wilnie w takiej postaci jak go widziała w Płocku - z promieniami bladym i czerwonym. Promienie ogarniały kaplicę Zgromadzenia, infirmierię wychowanek, a następnie rozeszły się na cały świat.

26 października 1934

Слайд 11

8 stycznia 1936 . Po upływie kilku tygodni Siostra Faustyna zostaje

8 stycznia 1936

.
Po upływie kilku tygodni Siostra Faustyna zostaje przeniesiona do

pobliskiego wiejskiego domu w miejscowości Derdy. W nowym miejscu Siostra Faustyna raduje się pięknem przyrody otaczającym tamtejszy dom, a swoją radość opisuje listownie ks. Sopoćce.

Siostra Faustyna składa wizytę Metropolicie wileńskiemu, ks. Arcybiskupowi Romualdowi Jałbrzykowskiemu i oznajmia mu, że Pan Jezus żąda założenia nowego zgromadzenia.

Razem z Siostrą Edmundą Sekul, Siostra Faustyna udaje się na stały pobyt do Krakowa, gdzie pracuje w ogrodzie, a następnie przy furcie.

11 maja 1936

Kwiecień 1936

Слайд 12

Siostra Faustyna przestaje pisać dzienniczek. Ostatni list Siostry Faustyny do Przełożonej

Siostra Faustyna przestaje pisać dzienniczek.

Ostatni list Siostry Faustyny do Przełożonej Generalnej,

w którym przeprasza za wszystkie uchybienia całego życia i który kończy słowami: do zobaczenia w niebie.

Ks. prof. Sopoćko będąc na Prądniku w szpitalu widzi Siostrę Faustynę w ekstazie.

Ksiądz Sopoćko, będąc w Krakowie, odwiedza Zgromadzenie, a także bywa kilka razy u chorej Siostry Faustyny na Prądniku

Siostra Faustyna zostaje przywieziona z Prądnika. Jest bardzo słabiutka. Prawie nie przyjmuje żadnych pokarmów. Jest spokojna i bardzo budująca. Wyczekuje chwili w której połączy się z Panem Jezusem i wcale nie boi się śmierci.

Czerwiec 1938

Sierpień 1938

28 sierpnia 1938

2 września 1938

Siostra Faustyna wyniszczona chorobą i różnymi cierpieniami, które znosiła jako dobrowolną ofiarę za grzeszników, w pełni dojrzała duchowo i mistycznie zjednoczona z Bogiem zmarła w Krakowie 5 października 1938 roku, mając zaledwie 33 lata.

Слайд 13

Misja świętej Faustyny polega na: przypomnieniu prawdy wiary, objawionej w Piśmie

Misja świętej Faustyny polega na:
przypomnieniu prawdy wiary, objawionej w Piśmie Świętym,

o miłości miłosiernej Boga do każdego człowieka, nawet największego grzesznika;
przekazaniu nowych form kultu Miłosierdzia Bożego;
zainspirowaniu wielkiego ruchu czcicieli i apostołów Bożego Miłosierdzia, który ma prowadzić do odrodzenia religijnego wiernych w duchu tego nabożeństwa, czyli w ewangielicznym duchu dziecięcego zawierzenia Bogu i czynnej miłości bliźniego.

Tej prostej, niewykształconej, ale mężnej, bezgranicznie ufającej Bogu, zakonnicy, powierzył Pan Jezus wielką misję: orędzie Miłosierdzia skierowane do całego świata. Wysyłam ciebie - powiedział - do całej ludzkości z moim miłosierdziem. Nie chcę karać zbolałej ludzkości, ale pragnę ją uleczyć, przytulając do swego miłosiernego Serca (Dz.1588). Jesteś sekretarką mojego miłosierdzia; wybrałem cię na ten urząd w tym i przyszłym życiu (Dz. 1605), (...) abyś dawała duszom poznać moje wielkie miłosierdzie, jakie mam dla nich, i zachęcała je do ufności w przepaść mojego miłosierdzia (Dz. 1567).

S. Faustyna pozostawiła "Dzienniczek", w którym na polecenie Pana Jezusa notowała Jego słowa, spotkania z Matka Bożą, aniołami, świętymi i pisała o tym, jak dobry jest Pan Bóg, jak bardzo kocha każdego człowieka.