Sakramenty Kościoła

Содержание

Слайд 2

Przyjrzyjmy się Sakramentom Kościoła. Zadajmy sobie pytanie po co są sakramenty?

Przyjrzyjmy się Sakramentom Kościoła.
Zadajmy sobie pytanie po co są sakramenty?
Niech odpowiedzi

udzieli nam sam Chrystus.
Слайд 3

Jezus przybył do miasteczka samarytańskiego, zwanego Sychar, w pobliżu pola, które

Jezus przybył do miasteczka samarytańskiego, zwanego Sychar, w pobliżu pola, które Jakub

dał synowi swemu, Józefowi. Było tam źródło Jakuba. Jezus zmęczony drogą siedział sobie przy studni. Było to około szóstej godziny. Nadeszła tam kobieta z Samarii, aby zaczerpnąć wody. Jezus rzekł do niej: «Daj Mi pić». Jego uczniowie bowiem udali się przedtem do miasta dla zakupienia żywności. Na to rzekła do Niego Samarytanka: «Jakżeż Ty będąc Żydem prosisz mnie, Samarytankę, bym Ci dała się napić?» Żydzi bowiem nie utrzymują stosunków z Samarytanami. Jezus odpowiedział jej na to: «O, gdybyś znała dar Boży i wiedziała, kim jest Ten, kto ci mówi: „Daj Mi się napić”, prosiłabyś Go wówczas, a dałby ci wody żywej». Powiedziała do Niego kobieta: «Panie, nie masz czerpaka. a studnia jest głęboka. Skądże więc weźmiesz wody żywej? Czy Ty jesteś większy od ojca naszego Jakuba, który dał nam tę studnię, z której pił i on sam, i jego synowie, i jego bydło?» W odpowiedzi na to rzekł do niej Jezus: «Każdy, kto pije tę wodę, znów będzie pragnął. Kto zaś będzie pił wodę, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki, lecz woda, którą Ja mu dam, stanie się w nim źródłem wody wytryskującej ku życiu wiecznemu». Rzekła do Niego kobieta: «Daj mi tej wody, abym już nie pragnęła i nie przychodziła tu czerpać. Widzę, że jesteś prorokiem. Ojcowie nasi oddawali cześć Bogu na tej górze, a wy mówicie, że w Jerozolimie jest miejsce, gdzie należy czcić Boga». Odpowiedział jej Jezus: «Wierz Mi, niewiasto, że nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie czcili Ojca. Wy czcicie to, czego nie znacie, my czcimy to, co znamy, ponieważ zbawienie bierze początek od Żydów. Nadchodzi jednak godzina, owszem, już jest, kiedy to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, i takich to czcicieli chce mieć Ojciec. Bóg jest duchem; potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie». Rzekła do Niego kobieta: «Wiem, że przyjdzie Mesjasz, zwany Chrystusem. A kiedy On przyjdzie, objawi nam wszystko». Powiedział do niej Jezus: «Jestem Nim Ja, który z tobą mówię». Wielu Samarytan z owego miasta zaczęło w Niego wierzyć dzięki słowu kobiety. Kiedy więc Samarytanie przybyli do Niego, prosili Go, aby u nich pozostał. Pozostał tam zatem dwa dni. I o wiele więcej ich uwierzyło na Jego słowo, a do tej kobiety mówili: «Wierzymy już nie dzięki twemu opowiadaniu, na własne bowiem uszy usłyszeliśmy i jesteśmy przekonani, że On prawdziwie jest Zbawicielem świata» (J J 4, 5-15. 19b-26. 39a. 40-42).
Слайд 4

Pomyśl „Wszystko jest grą miłości”.

Pomyśl „Wszystko jest grą miłości”.

Слайд 5

Dane nam przez Boga Stwórcę i Ojca najważniejsze Przykazanie też mówi

Dane nam przez Boga Stwórcę i Ojca najważniejsze Przykazanie też mówi o Miłości: Będziesz

miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił (Pwp 6, 5). Nie ma w tym nic dziwnego i zaskakującego, że Ten, Który jest Miłością i zaofiarowuje nam swoją nieskończoną miłość, pragnie, byśmy miłowali Go ze wszystkich sił.
W jakimś momencie życia świta nam, że nie ma na tej Ziemi niczego bardziej obiecującego i wspanialszego niż to, by w danych nam (na ogół) kilku dekadach życia zdążyć poznać Miłość Trójjedynego Boga do nas i na nią odpowiedzieć gorącą miłością; dokładniej, tą miłością, która „z góry zstępuje” i zostaje rozlana w naszych sercach (por. Rz 5, 5).
Boska Miłość zaświtała pewnego dnia Samarytance. Nie był to przypadek, ale precyzyjna Opatrzność Boża. Pan Jezus zechciał czekać na nią w samo południe przy studni. Jezus zmęczony drogą siedział sobie przy studni. Było to około szóstej godziny. Nadeszła /tam/ kobieta z Samarii, aby zaczerpnąć wody. Jezus rzekł do niej: Daj Mi pić! – Kobieta była zaskoczona i daleka od spełnienia prośby. Potrzebna była dłuższa rozmowa, zanim Samarytanka otwarła się i przeżyła olśnienie oraz radość ze spotkania Jezusa.

„Wszystko jest grą miłości” – tak mówił sw. Ojciec Pio. Tak, z punktu widzenia Boga i Jego świętych, „wszystko jest grą miłości”. Bogu zawsze chodzi o miłość – by ją zaofiarować i pobudzić do wzajemności. Trudno, żeby było inaczej, skoro, jak pisze św. Jan, „Bóg jest Miłością” (1 J 4, 16).

Слайд 6

Jezus ze swej strony nie dał się zbić z tropu ani

Jezus ze swej strony nie dał się zbić z tropu ani na

moment. Jego gorącym pragnieniem było (i jest) dotrzeć do każdego człowieka i pomóc mu zrozumieć trawiącą go tęsknotę oraz duchowe pragnienie. Nie dając się zniechęcić, Jezus mówił do samarytanki: O, gdybyś znała dar Boży i /wiedziała/, kim jest Ten, kto ci mówi: Daj Mi się napić – prosiłabyś Go wówczas, a dałby ci wody żywej. „Prosiłabyś”. Prosiłabyś usilnie i co prędzej! – To znamienne, że Jezus podpowiada Samarytance, co ma czynić: ma prosić o „wodę żywą”, a jest nią Boska Miłość. Ta sama, która jednoczy Ojca, Syna i Ducha Świętego.
Слайд 7

a. Miłość pragnie pobudzić tego kogo kocha do wzajemności Człowiek zawsze

a. Miłość pragnie pobudzić tego kogo kocha do wzajemności
Człowiek zawsze „sprzedaje

skórę” tej rzeczywistości którą uważa za godną siebie, ale potrafi także kochać i być dla miłości gotowym. Jeśli Jezus wydał nam siebie do końca nas miłując, aż po Krzyż za Ciebie i mnie, to czy nie jest godny naszego serca?
b. Czy można w perspektywie swojego życia ujrzeć poprzez zmysł serca umęczonego drogą do Ciebie Pana Jezusa Chrystusa, który jak Samarytance mówi do Ciebie – „Daj mi pić”. Co wyraża Jego pragnienie w Twoim życiu?
c. Często „zasypujemy” poprzez banalny styl życia, zewnętrzny, cielesny i zaspokajający jedynie potrzeby ciała, to co jest głębią i zasadniczym fundamentem człowieczeństwa- życie wewnętrzne, duchowe.
Слайд 8

Człowiek jeśli wejdzie w duchową przestrzeń siebie, odkrywa że świat nie


Człowiek jeśli wejdzie w duchową przestrzeń siebie, odkrywa że świat nie

spełni jego pragnień, lecz często oszukuje nas że jedynie on jest i nic więcej.
Że człowiek jest w nurcie świata jakąś puszką do „upchania” jedynie masy przyjemności.
Wygląda to jak bycie graczem w kasynie które zawsze wygrywa, choć czasami daje satysfakcję (wygraną) i zdaje się nam, że tak właśnie warto żyć. Jest jednak inaczej dla tych którzy ten trik oszukańczy odkryli i zapragnęli zobaczyć inne horyzonty.
Слайд 9

EGO EIM Ja JESTEM Jest jeszcze życie i obietnica pełni życia.

EGO EIM Ja JESTEM

Jest jeszcze życie i obietnica pełni życia.

Nie trik nie uprzejmy oszukiwacz, lecz Ten Który Jest i Który Zmartwychwstał, żebyś był pewny że Twoje marzenia by żyć naprawdę są prawdą. To On właśnie Jest i UDZIELA się tym którzy pragną prawdziwego życia.
Слайд 10

Nie znaczy to że od razu będziemy wniebowzięci. Takie fakenewsy to

Nie znaczy to że od razu będziemy wniebowzięci. Takie fakenewsy to

u wróżki lub w supermarkecie. W życiu to co cenne i trwałe wymaga trudu i wierności.

A co dopiero życie wieczne. Moje życie wieczne utrudziło tak Boga, aż przyszedł w tej drodze do mnie by mi powiedzieć „daj mi pić”.

Слайд 11

Czasami wierzymy w swoje własne FakeNewsy. Jeśli moje zbawienie tak trudzi

Czasami wierzymy w swoje własne FakeNewsy.

Jeśli moje zbawienie tak trudzi Boga,

to cóż dopiero mam powiedzieć? Sam sobie znajdę niebo? I środki do osiągnięcia szczęścia?
Слайд 12

„Prawdziwe życie jest nieobecne, lecz my jesteśmy na świecie” (Levinas)

„Prawdziwe życie jest nieobecne,
lecz my jesteśmy na świecie”
(Levinas)

Слайд 13

To bardzo bogata metafora: Czyli- jest prawdziwe i nieprawdziwe życie Czyli

To bardzo bogata metafora:
Czyli- jest prawdziwe i nieprawdziwe życie
Czyli -prawdziwe życie

odczuwamy jako „nieobecne”
Czyli- jest nam „prawdziwego” życia brak
Czyli- jednak gdzieś jest?
Czyli -Zmartwychwstały jest Tym który gwarantuje że mój brak życia i pragnienie pełni życia jest prawdą
Czyli- w drodze poprzez światło-cień tego świata jest ze mną Chrystus i nie zawiedzie
Czyli -ja także nie powinienem zawieść Chrystusa.
Ale
Czyli- życie z Bogiem to nie happy and gdzieś tam, w jakimś tam, jakoś tam wyobrażonym niebie lecz ,
Jego Obecność tu i teraz, by mnie prowadzić i uczyć czym jest to Prawdziwe Niebo.
Слайд 14

Niebo To posiadanie Boga Ten Który Jest Miłością ma już na

Niebo To posiadanie Boga
Ten Który Jest Miłością
ma już na

zawsze
tego który jest Jego miłością.
Czyżbym to był ja?
Czy już wiesz po co sakramenty?
Слайд 15

To może jeszcze argument autora „Opowieści z Narnii” C. S. Lewis,

To może jeszcze argument autora „Opowieści z Narnii” C. S. Lewis, Bóg

i filozofia
Lewis nie ma złudzeń co do wyjściowej wartości życia w doczesnym świecie. Jest on „tak ponurym miejscem”, że życie tak, jakby Bóg istniał, stanowi nie tyle bardziej opłacalną, ile jedynie sensowną opcję.
Слайд 16

W ten sposób zakład Lewisa-Błotosmętka staje się odpowiedzią na problem zła.


W ten sposób zakład Lewisa-Błotosmętka staje się odpowiedzią na problem zła.

Zło okazuje się w nim nie przeszkodą, lecz motywem wiary – pisze prof. Jacek Wojtysiak w „Teologii Politycznej Co Tydzień”: „C.S. Lewis i świat (nie)stworzony”. Argument Błotosmętka, czyli nowy zakład Pascala Przejdźmy do Opowieści z Narnii. Stanowią one cykl fantastycznych opowieści dla dzieci, które za pomocą rozmaitych wątków mitologicznych i baśniowych obrazują istotę przesłania i życia chrześcijańskiego. Kolejne tomy przedstawiają idee: odkupienia, wiary, pielgrzymowania, nawrócenia i powołania, Opatrzności, stworzenia i grzechu pierworodnego, czasów i spraw ostatecznych. Z kolei od strony filozoficznej cały cykl ilustruje metafizykę Platona oraz metafizykę możliwych światów. Pierwszą najlepiej ukazuje tom Srebrne krzesło, a drugą – Siostrzeniec czarodzieja. O ile jednak w Srebrnym krześle mamy do czynienia z literacką retrospekcją filozofii, o tyle Siostrzeniec czarodzieja stanowi jej antycypację. Dojrzała – i zgodna z intuicjami C.S. Lewisa – teoria możliwych światów powstała bowiem dopiero po jego śmierci, za sprawą D.K. Lewisa.
Слайд 17

Czy w Opowieściach z Narnii można znaleźć parafrazę jakiegoś filozoficznego argumentu

Czy w Opowieściach z Narnii można znaleźć parafrazę jakiegoś filozoficznego argumentu

teistycznego? Tak, występuje ona właśnie w Srebrnym krześle. Bohaterowie tej powieści są fizycznie i mentalnie zniewoleni przez Czarownicę – władczynię Podziemia, symbolizującego rzeczywistość ograniczoną przez zło i doczesność. Pamięć Nadziemia – rzeczywistości metafizycznie wyższej – została w nich zamazana. W tej sytuacji rozpoczyna się spór o to, czy Nadziemie, do którego chcą wrócić, faktycznie istnieje, czy raczej jest „dziecinną bajką”. W kulminującym momencie, zwracając się do Czarownicy, głos zabiera Błotosmętek:
Слайд 18

„ Przypuśćmy, że my naprawdę tylko […] wymyśliliśmy sobie te wszystkie


Przypuśćmy, że my naprawdę tylko […] wymyśliliśmy sobie te wszystkie rzeczy

[z Nadziemia]: słońca i […] samego Aslana. […] Przypuśćmy, że tak jest. Ale jeśli tak, to mogę tylko powiedzieć, że te wymyślone rzeczy wydają mi się o wiele bardziej ważne niż tamte prawdziwe. Przypuśćmy, że ta wielka czarna dziura, twoje królestwo, JEST prawdziwym światem. [...] to bardzo żałosny świat. [..] Jestem po stronie Aslana, nawet jeśli nie ma żadnego Aslana. Chcę żyć jak Narnijczyk [...], nawet jeśli nie ma żadnej Narnii. [...] opuszczamy twój dwór [...], aby spędzić resztę swego życia na poszukiwaniu Nadziemia [...] to niewielka strata, jeśli prawdziwy świat jest tak ponurym miejscem, jak mówisz.”
Слайд 19

Błotosmętek to bardzo szczwany gość, życie już pozbawiło go złudzeń. Samo

Błotosmętek to bardzo szczwany gość, życie już pozbawiło go złudzeń. Samo

imię go zdradza. Za długo chodził po ziemi- podziemiu smęcąc się jak po błocie życia, ponurym miejscu.
Jest tych ponurych miejsc w nas i obok nas niezmierzona ilość.
Ponure relacje z innymi, bo często zawodzę i niezbyt… kocham?
Ponure doświadczenia innych bo niezbyt… mnie zauważają?
Ponure otoczenie i w dodatku często tak agresywne… głód, choroby, wojny cierpienie, śmierć.
Wszystko to w dodatku wraz ze mną zmierza do …. Błota?
Czy na końcu życia jest błoto grobu?
Czy może jak Błotosmętek powiem dosyć!!!
Dosyć okłamywania siebie że tu odnajdę siebie.
Może zobaczyć się trzeba w sercu Tego Który Jest Miłością.
Слайд 20

Слайд 21

Błotosmętek w jednym się pomylił, jego Narnia nawet jeśli była tylko


Błotosmętek w jednym się pomylił, jego Narnia nawet jeśli była tylko

złudzeniem, to było warto wyruszyć, chodząc nie po błocie podziemia lecz z głową w chmurach i sercem pełnym idei.
Ale Błotosmętkowi ten błąd przydarzył się ze zmęczenia i nadmiaru trudu. W rzeczywistości Aslan jest Wiecznie Żyjący. Choć w rzeczywistości Błotosmętka zmęczenie, cierpienie, doświadczenie braku, zasłoniło mu Aslana
Слайд 22

Слайд 23

Ale przywołajmy jeszcze jeden tekst na przekór naszym błotosmętnym myślom… Maria


Ale przywołajmy jeszcze jeden tekst na przekór naszym błotosmętnym myślom…
Maria Magdalena

natomiast stała przed grobem płacząc. A kiedy [tak] płakała, nachyliła się do grobu i ujrzała dwóch aniołów w bieli, siedzących tam, gdzie leżało ciało Jezusa ‑ jednego w miejscu głowy, drugiego w miejscu nóg. I rzekli do niej: Niewiasto, czemu płaczesz? Odpowiedziała im: Zabrano Pana mego i nie wiem, gdzie Go położono. Gdy to powiedziała, odwróciła się i ujrzała stojącego Jezusa, ale nie wiedziała, że to Jezus. Rzekł do niej Jezus: Niewiasto, czemu płaczesz? Kogo szukasz? Ona zaś sądząc, że to jest ogrodnik, powiedziała do Niego: Panie, jeśli ty Go przeniosłeś, powiedz mi, gdzie Go położyłeś, a ja Go wezmę. Jezus rzekł do niej: Mario! A ona obróciwszy się powiedziała do Niego po hebrajsku: Rabbuni, to znaczy: Nauczycielu. Rzekł do niej Jezus: Nie zatrzymuj Mnie, jeszcze bowiem nie wstąpiłem do Ojca. Natomiast udaj się do moich braci i powiedz im: Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego oraz do Boga mego i Boga waszego. Poszła Maria Magdalena oznajmiając uczniom: Widziałam Pana i to mi powiedział.. (Ewang Jana).
Слайд 24

Czego nauczyła się Maria z Magdalii od RABBIEGO? Że… nie można

Czego nauczyła się Maria z Magdalii od
RABBIEGO?
Że… nie można

żyć z perspektywą, jakby wszystko co kochamy z rozpaczą pochowamy w grobie
Że… nie można się zatrzymać, choćby wszystko kusiło przyjemnością życia na maxa, tylko na maxa dorównać Jezusowi który wstępuje do Ojca
Że… życie wieczne to nie iluzja ani idea ale Zmartwychwstały naprawdę był widziany i naprawdę jest gwarantem obietnicy Boga
Że Bóg nie zawodzi i jest Drogą, którą ochoczo trzeba kroczyć zostawiając „błotosmętne” życie-nieżycie za sobą
Слайд 25

Czy już wiesz po co sakramenty? Czy już wiesz że to

Czy już wiesz po co sakramenty?
Czy już wiesz że to

jest obecność Boga?
Czy już zrozumiałeś że Jezus się UDZIELA tobie na tej drodze ku pewnej, jak sam Bóg na niebie, jak najbardziej uszczęsliwiająca i motywująca nadzieja… drodze do twojego własnego domu?
Czy serce nie powiedziało Ci tego raz na zawsze?
Слайд 26

Poprzez chrzest, w którym otrzymałeś obietnicę Boga, że na pewno jesteś

Poprzez chrzest, w którym otrzymałeś obietnicę Boga, że na pewno jesteś

Jego dzieckiem, poprzez Eucharystię w której On Miłość, udziela się Tobie jak chleb powszedni, poprzez pokutę, w której On bierze na siebie to co Cię zabija- grzech, aż poza grób z Nim na zawsze, kiedy Bóg będzie „Twoim na Zawsze”.
Слайд 27

A teraz trochę Katechizmu Kościoła Katolickiego. 1115 Słowa i czyny Jezusa

A teraz trochę Katechizmu Kościoła Katolickiego.

1115 Słowa i czyny Jezusa już w

czasie Jego życia ukrytego i misji publicznej miały charakter zbawczy. Uprzedzały one moc Jego Misterium Paschalnego. Zapowiadały i przygotowywały to, czego miał On udzielić Kościołowi po wypełnieniu się wszystkiego. Misteria życia Chrystusa są podstawą tego, czego Chrystus udziela teraz przez szafarzy swojego Kościoła w sakramentach, ponieważ "to, co było widzialne w naszym Zbawicielu, przeszło do Jego misteriów".
1131 Sakramenty są skutecznymi znakami łaski, ustanowionymi przez Chrystusa i powierzonymi Kościołowi. Przez te znaki jest nam udzielane życie Boże. Obrzędy widzialne, w których celebruje się sakramenty, oznaczają i urzeczywistniają łaski właściwe każdemu sakramentowi. Przynoszą one owoce w tych, którzy je przyjmują z odpowiednią dyspozycją.